​

Kiedyś zapytano mnie, czy wybór Agaty na twarz wystawy pt. „Piękno” nie był zbyt oczywisty. Takie pytanie może jednak zadać tylko osoba, która nie poznała tej kobiety. Oczywistość bowiem nie ma nic wspólnego z Agatą Buzek. Piękno Agaty nie kryje się w jej oczywistych zaletach – oryginalnej, niemal hermafrodytycznej urodzie, łagodnym spojrzeniu… To jedna z tych kobiet, która zmienia środowisko i jego odczyn w każdym pomieszczeniu, w którym się znajdzie. W jej oczach odnalazłem ogromną świadomość, uważność chwili i pełne oddanie temu, co akurat robi. Bardzo druzgocący i piękny kontrast siły woli i charakteru w tak delikatnym i łabędzim ciele. To wszystko podane w bardzo konkretnej, niewymuszonej i stanowczej formie. Bez ceregieli i pierdół. Bo kto ma na nie czas? Na pewno nie Agata.

​

FRYZURA: BIOLAGE PROFESSIONNEL TEAM

MAKIJAŻ: GIORGIO ARMANI BEAUTY TEAM

​

​

​