UNION
COLLECTION 2018


Miała wyjątkowąurodę, wspaniały talent i doskonały styl.Śpiewała w dziesięciu językach, ajej charakterystyczny niski głos podbijał serca fanów na całym świecie.Została zauważona przez francuskiego reżysera i miałazrobić karierę aktorki. Jednak tookazało się trudniejsze niż myślała, dlatego zmieniła plany i zaczęła śpiewać. Już drugi singiel Dalidy-„Bambino” zrobił ogromną furorę-nie znikał z francuskich list przebojów przez 46 tygodni i został okrzyknięty najlepiej sprzedającym się singlem w historii Francji. Kolejne piosenki Dalidy zyskiwały taką samą popularność, awlatach 60. jej nazwisko znała cała Europa. W 1970 roku Dalida nagrała francuską wersję włoskiej piosenki „Parole Parole”, która przeszła do legendy. Trzy lata później otrzymała aż 52 złote płytyiOscara. Mimo że, kariera Dalidy to pasmo sukcesów, jej życie prywatne nie było tak udane. Dalida całe życie zmagała się z depresją, o której w tamtych czasach się nie rozmawiało. Bliscy mawiali, że nigdy nie znalazła swojego miejsca na ziemi. Pierwsze małżeństwo zakończyłapo kilku miesiącach, a kilka lat po rozwodzie jej partner popełnił samobójstwo. Kolejny związek z Jeanem Sobieskim także trwał tylko krótką chwilę. W międzyczasie zaszła w ciąże z kochankiem, którą zdecydowałasię usunąć –zabieg się nie udał i Dalida nie mogła mieć dzieci. Ta wiadomość ją złamała. Na dodatek trzecia życiowa miłość Dalidy również popełniła samobójstwo. Była tak załamana, że zażyła śmiertelną dawkę tabletek i czekała na śmierć. Uratowała ją obsługa hotelu. Kiedy wydawało się, że wróciła do dawnej świetności, zmarła jej matka, a później związała się z mężczyzną, z którym tkwiła w trudnej relacji, po latach on również popełnił samobójstwo. Cztery lata później założyła satynową piżamę, starannie uczesała piękne blond włosy i połknęła 120 tabletek, tak aby nikt nie zdołał jej uratować. Na szafce nocnej zostawiła wiadomość - „Życie jest nie do zniesienia, wybaczcie”. Miała wtedy 53 lata. Ktoś podsumował jej życie jako „Cztery samobójstwa i sto miłości”.
MODELKA: ALEKSANDRA KISIO
FRYZURA: GOLD PROFESSIONAL TEAM
MAKIJAŻ: MAGDALENA KAPUŚCIŃSKA
STYLIZACJA: KAROLINA WILCZEK
OPIS: ALEKSANDRA KOBA